1„Bieguni” Olgi Tokarczuk otwierają ranking zdominowany przez książki laureatki Literackiej Nagrody Nobla (formalnie zeszłorocznej, choć przyznanej dopiero teraz). Po otrzymaniu nagrody zdążyła w TVN24 zadeklarować: „Polska to jest fajny kraj, ale też mnie strasznie wkurza”. Z kolei autorka „Biegunów” wkurza część Polaków, zdecydowaną mniejszość jednak, sądząc po tłumach na jej pierwszych ponoblowskich spotkaniach. [Zobacz również poz. 2, 3, 4, 8] 2„Księgi Jakubowe” to, jak wiadomo, ta powieść Olgi Tokarczuk, do czytania której przyznał się Jarosław Kaczyński. Nigdy jednak nie stwierdził, że ją przeczytał, co podpowiadam Monice Olejnik, która przepytuje swoich rozmówców na okoliczność znajomości dzieła. Warto by w TVN24 przeprowadzić ściągnięty z telewizji publicznej format pod hasłem: „Wielki test o Oldze Tokarczuk”. Premierowi Glińskiemu, ewentualnie biorącemu w nim udział, przysługiwałyby fory, należące się mu jak psu buda. [Porównaj też poz. 1, 3, 4, 8] 3„Prowadź swój pług przez kości umarłych”: kiedyś wydawało mi się, że jest to najgorsza książka Olgi Tokarczuk, którą Agnieszka Holland przerobiła na najgorszy w swej karierze film, zatytułowany „Pokot”. Działo się to jednak w epoce przednoblowskiej. Teraz rzecz święci triumfy, dodatkowo wzmacniane takimi wypowiedziami laureatki, jak ta – z wrocławskiego spotkania z czytelnikami: „Wydaje mi się, że wszyscy będziemy szli w kierunku Nowej Zelandii i za 50 lat będziemy wstydzili się, że jedliśmy mięso. Jestem pewna, że tak się stanie”. [Patrz także poz. 1, 2, 4, 8] 4„Prawiek i inne czasy” – jedna z pierwszych książek Olgi Tokarczuk, pochodząca z czasów, gdy była młodą, obiecującą pisarką i do głowy nikomu nie przychodziło, żeby zrobić z niej kandydatkę na prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. A teraz przychodzi. [Zobacz także poz. 1, 2, 3, 8] 5„Wyrok” Remigiusza Mroza – młody mecenas Kordian Oryński zastępuje Joannę Chyłkę w kancelarii adwokackiej Żelazny & McVay i dostaje sprawę nie do wygrania. A jednak… Dziesiąty tom cyklu Mroza o Chyłce. [Patrz również poz. 10] 6„Pokrzyk” to jedenasty tom kryminalnego cyklu Katarzyny Puzyńskiej o policjantach z Lipowa. Serii porównywanej ze skandynawskim tasiemcem autorstwa Camilli Läckberg. Równie marny. 7„Pucio umie opowiadać” Marty Galewskiej-Kustry zaświadcza, że tytułowy bohater tej serii książeczek umie wszystko, a jak jeszcze nie umie, to do jutra się nauczy. 8„Opowiadania bizarne” kazały mi się zastanowić nad tym, co szwedzcy akademicy mieli na myśli, obwieszczając światu, że Literacką Nagrodę Nobla przyznali Oldze Tokarczuk „za narracyjną wyobraźnię, która wraz z encyklopedyczną pasją reprezentuje przekraczanie granic, jako formę życia”. Niestety, w dalszym ciągu nie wiem, o co chodziło Szwedom. [Porównaj poz. 1, 2, 3, 4] 9„Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi” Rafała Kosika rozpoczyna się w pierwszym dniu nauki, w pierwszej klasie gimnazjum. A tu gimnazjów, po kolejnej oświatowej reformie – już nie ma. Niby można wszystkie klasy i roczniki porównać, ale zawsze coś zgrzytnie przy …