"MAGAZYN LITERACKI KSIĄŻKI"
nr 9/2007
Pismo istnieje na rynku od 1992 roku, wcześniej funkcjonowało pod tytułem "Magazyn Literacki". Dziś "Magazyn Literacki KSIĄŻKI" to profesjonalny miesięcznik poświęcony rynkowi wydawniczemu i księgarskiemu, skierowany do wszystkich miłośników książek, księgarzy, bibliotekarzy, wydawców i dystrybutorów książek. Co miesiąc "Magazyn" odnotowuje najistotniejsze wydarzenia branżowe, jest również cennym przewodnikiem po nowościach wydawniczych. W każdym numerze recenzujemy nowe tytuły, prezentujemy listę bestsellerów. Dużym zainteresowaniem Czytelników cieszą się publikowane na łamach miesięcznika wywiady.
Od 2004 roku nasza redakcja przyznaje Nagrody "Magazynu Literackiego KSIĄŻKI".
Wydanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego
Wydanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego
W Numerze
Wtorek, 25 września 2007
Temat numeru
Z prognozowaniem trudna sprawa. Trud- no w ogóle cokolwiek dokładniej przewidzieć, od przysłowiowej pogody i upadku ZSRR poczynając… Zatem i nie sposób precyzyjniej przewidywać, co wydarzy się w sezonie wydawniczym jesień 2007. To jednak nie znaczy, że nic się nie da o tym powiedzieć. Jesień wydawnicza zaczyna się we wrześniu, po wakacjach. Część wydawców robi sobie latem urlop, a część przygotowuje ofertę wakacyjną, której aktualność z wrześniem się kończy. Jeśli zaś chodzi o koniec wydawniczej …
Poniedziałek, 24 września 2007
Rozmowa numeru - Norman Davies
Czytając pańskie książki, także ostatnią, dochodzę do wniosku, że wojenne kłamstwa rozpowszechnia się – niezależnie od wszelkich wyrazów oburzenia – bez większych przeszkód. Fakty ulegają zapomnieniu lub zostają zmitologizowane. Na stronie tytułowej gazety „Manchester Guardian”, którą regularnie czytałem w młodości, widniało hasło: „Fakty są święte, poglądy – wolne”. Przyswoiłem je sobie.
Poniedziałek, 24 września 2007
Książka i prawo
Tym razem będzie o prawie cytatu. Przedmiotem sporu był plakat, i to bardzo znany plakat – charakterystyczny szeryf z napisem „Solidarność” na wysokości głowy i podpisem „W samo południe 4 czerwca 1989”, trzymający w ręku kartkę z napisem „wybory”, a nad gwiazdą szeryfa mający plakietkę z napisem „Solidarność”. Chodziło, rzecz jasna, o apel Komitetu Obywatelskiego „Solidarności” o wzięcie udziału w pierwszych, po bardzo długich latach, wolnych wyborach w Polsce. Dziesięć lat później na okładce tygodnika …
Poniedziałek, 24 września 2007
Rzecz o Monice Kalinowskiej
Warszawianka, rocznik 1973. Ukończyła Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na UW, co wychodzi na jaw, ilekroć przychodzi do spontanicznego komentowania zawartości gazet „lub czasopism”. To dziennikarskie zwierzę w skórze wydawcy, cierpiące na brak trybuny do głoszenia rzadko popularnych opinii o środowisku, w którym pracuje. Powie dużo, tylko nie pod nazwiskiem. „Bo nie mogę”, ucina za każdym razem nagabywana do upublicznienia swoich refleksji. A szkoda, oj, szkoda…
Poniedziałek, 24 września 2007
Co czytają inni
Od czasu przejęcia władzy w Iranie przez religijnych fundamentalistów i nieoczekiwanie szybkiego usunięcia z cesarstwa wszystkich zachodnich – zwłaszcza amerykańskich – ekspertów, doradców i popleczników, na półkach zaczęło przybywać analiz pisanych przez owych pogonionych. Co się stało, dlaczego, jak to możliwe? Przecież szach był na najlepszej drodze, by prastarą Persję zmienić w nowoczesne mocarstwo. Chciał dobrze, tylko mu nie wyszło – znamy ten refren, nieprawdaż? Potem lawinowo zaczęło się psuć w całym regionie. Afganistan, Syria, …
Bestsellery Magazynu Literackiego KSIĄŻKI
1
"Berdo"
W powieści „Berdo” Remigiusz Mróz wysyła swojego komisarza Forsta w Bieszczady. Dobrze, że tam, a nie w Tatry, które mogły się już czytelnikom Mroza opatrzyć. A po co jeździć w Bieszczady? Już ze sześćdziesiąt lat …
2
"Chłopki. Opowieść o naszych babkach"
W „Chłopkach. Opowieści o naszych babkach” Joanny Kuciel-Frydryszak, traktujących o Polsce międzywojennej, czytamy: „Gdy poznajemy córkę gospodarza z sześciorgiem dzieci i trzema morgami, to już wiemy: cierpią głód. Ich gospodarstwo nazywane jest przez specjalistów od …
3
"Glukozowa rewolucja"
„Glukozowa rewolucja” Jessie Inchauspé, czyli pijcie ocet. Ale w miarę.