"MAGAZYN LITERACKI KSIĄŻKI"
nr 11/2008
Pismo istnieje na rynku od 1992 roku, wcześniej funkcjonowało pod tytułem "Magazyn Literacki". Dziś "Magazyn Literacki KSIĄŻKI" to profesjonalny miesięcznik poświęcony rynkowi wydawniczemu i księgarskiemu, skierowany do wszystkich miłośników książek, księgarzy, bibliotekarzy, wydawców i dystrybutorów książek. Co miesiąc "Magazyn" odnotowuje najistotniejsze wydarzenia branżowe, jest również cennym przewodnikiem po nowościach wydawniczych. W każdym numerze recenzujemy nowe tytuły, prezentujemy listę bestsellerów. Dużym zainteresowaniem Czytelników cieszą się publikowane na łamach miesięcznika wywiady. Od 2004 roku nasza redakcja przyznaje Nagrody "Magazynu Literackiego KSIĄŻKI".

Wydanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego





W Numerze
Wtorek, 25 listopada 2008
Książka historyczna ma się dobrze - Temat numeru
Przed rokiem wśród pięciu „Książek Roku” nagrodzonych przez nasz Magazyn Literacki KSIĄŻKI znalazły się trzy pozycje, które możemy zaliczyć do kategorii książek historycznych lub z historią blisko związanych. Najbliższy gatunkowi historycznemu był oczywiście „Dziennik z internowania” Władysława Bartoszewskiego (Świat Książki), który stanowi silną pozycję w grupie „źródła”, gdyż zawiera skrupulatny zapis pierwszych czterech i pół miesiąca stanu wojennego widzianego z perspektywy osoby internowanej i osadzonej w ośrodku w Jaworznie. Do tego samego gatunku należałoby zaliczyć …
Wtorek, 25 listopada 2008
Izabela Sowa - Rozmowa numeru
Debiutowała pani w słynnej „owocowej serii”, w 2002 roku „Smakiem świeżych malin”. Od tego czasu wiele się zmieniło, przede wszystkim pani proza. Kiedyś pani książki były pełne pogody ducha. Najnowsza – „Ścianka działowa” jest refleksyjna… To nie było tak, że sobie powiedziałam „teraz to ja będę pisać dużo poważniej”. Po prostu przyszedł taki moment, że człowiek nie może pisać inaczej. Że już go sam śmiech nie bawi. Samego dołowania, pomyślałam sobie, też jest za dużo. …
Wtorek, 25 listopada 2008
Le Clézio – bard antyzachodnich cywilizacji
Jestem Indianinem – napisał o sobie Jean- Marie Gustave Le Clézio, tegoroczny laureat literackiej Nagrody Nobla. Sto piąty w dziejach tej nagrody. – Nie wiedziałem o tym, dopóki nie spotkałem Indian. Teraz wiem. Nie jestem może bardzo dobrym Indianinem. Nie umiem uprawiać kukurydzy, nie potrafiłbym wydłubać pirogi. Peyotl nie ma na mnie wielkiego oddziaływania. Ale jeśli chodzi o resztę, o sposób chodzenia i mówienia, okazywania miłości i odczuwania strachu, to mogę powiedzieć, że kiedy zetknąłem …
Wtorek, 25 listopada 2008
Książka i prawo
Umowy prawa autorskiego i ocena ich skuteczności to nieśmiertelny temat rozstrzygnięć polskich sądów. Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 4 kwietnia 2001 roku zajął się oceną skuteczności rozporządzania autorskimi prawami majątkowymi do utworów mających powstać w przyszłości.
Wtorek, 25 listopada 2008
Co czytają inni
Prezentacje na tegorocznym Biennale Architektury podzielić można grubą kreską na teoretyczne i praktyczne. Polskie pytanie o przyszłość budowli zwyciężyło, akurat w tym roku jurorzy postawili na rozważania i spekulacje, a nasi kuratorzy przygotowali prezentację przemyślaną, zabawną i zmuszającą do refleksji – no bo faktycznie, jaki los spotka za pół wieku to paskudne gmaszysko na Placu Piłsudskiego?… Anglicy, którzy przed laty przysłali nam projektanta gmachu Millennium, na biennale zaprezentowali dokonania czysto praktyczne: ich pokaz nosił tytuł …
Bestsellery Magazynu Literackiego KSIĄŻKI
1
"Obrona. Chyłka. Tom 18"
Remigiusz Mróz
Będąca w trzydziestym miesiącu ciąży Chyłka, bohaterka „Obrony”, osiemnastego(!) tomu cyklu Remigiusza Mroza, toczy następujący dialog z badającym ją ginekologiem: „… chcę czuć, że rodzę – uzupełniła. – A nie, że wydałam pestkę arbuza. – …
2
"Glukozowa rewolucja"
Jessie Inchauspe
Jessie Inchauspe w „Glukozowej rewolucji” namawia: „Spróbuj tego: następnym razem, gdy zasiądziesz do posiłku, najpierw zjedz warzywa, następnie białko i tłuszcz, a na końcu węglowodany. Zastanów się, czy czujesz się lepiej niż po zwykłym posiłku”. …
3
"Magiczna rana"
Dorota Masłowska
Z „Magicznej rany” Doroty Masłowskiej: „Był styczeń. Mokotów przypominał grób masowy z aspiracjami. Benny Hill by tu dwa razy się zastanowił, nim by poklepał łysego w czachę, a potem każdy z nich odjechałby swoim tramwajem …