środa, 2 września 2020
Rozmowa z Grzegorzem Musiałem, autorem książki „Ja, Tamara”
Dlaczego czołowa polska malarka ma tak bardzo zmitologizowaną biografię? W znacznym stopniu sama Tamara Łempicka jest za to odpowiedzialna. Jak lis zamiata ogonem ślady za sobą, tak ona zatarła, przemilczała pewne fakty ze swego życia, „niepasujące” do własnego wizerunku, który z wielkim zaangażowaniem prezentowała. Było to częścią jej procesu twórczego: kreowania nie tylko płócien, ale i siebie samej. Ta w pewnym stopniu zmitologizowana autobiografia stała się fundamentem udanej autoreklamy, gdy nadszedł czas jej startu w mieście wielkich możliwości: Paryżu lat dwudziestych (a także – reklamy mniej udanej – po drugiej wojnie światowej w USA). Strategię matki przejrzała jej córka Kizette de Lempicka-Foxhall, nadając swym wspomnieniom o niej, opublikowanym w 1987 roku, wiele mówiący tytuł „Passion By Design”. Można to przetłumaczyć jako Namiętność Wyrachowaną – bo w życiu Tamary design – czyli rzecz przemyślana, zaprojektowana – obejmował nie tylko sztukę, ale i życie, a nawet emocje. Jej olśniewającym obrazom – kunsztownie skomponowanym i malowanym ściśle według renesansowych i kubistycznych wzorców (bo to było jej artystyczne credo – pogodzenie tych dwóch żywiołów artystycznych, minionego i nowoczesnego) – towarzyszy więc równie starannie wykreowana własna sylwetka: szczegóły odzieży, biżuterii, sposób poruszania się, gesty rąk, wymowa. Z biografii wyrzucony zostaje ojciec, i to bez reszty, bo u Łempickiej nie ma odwołania. Niektórzy widzą w tym akt zemsty za porzucenie rodziny, gdy córka miała zaledwie trzy latka. Tamara eliminuje też wszelkie tropy, mogące wieść do jego żydowskiego pochodzenia. Do dziś nie znamy prawdy na ten temat, zwłaszcza że artystka przez całe życie jawnie praktykowała katolicyzm, a jej córka we wspomnieniach oświadcza, że „Żydówką nie była”. Nie znamy też na pewno miejsca jej urodzenia – Moskwa czy Warszawa? – ani nawet daty, choć to ostatnie nie jest rzadkością u kobiet o statusie gwiazdy. Malarstwo zaszczepiła w niej babcia Klementyna czy krewni Stifterowie? Rodzice zaniedbywali córkę? Z pewnością zasadniczy wpływ na jej rozwój artystyczny miało to, że urodziła się w zamożnej i kulturalnej rodzinie, gdzie obcowanie ze sztuką należało do dobrego tonu, a talenty dostrzeżone u dzieci pieczołowicie rozwijano. Wcześnie zauważono talent malarski u Tamary – świadczą o tym zachowane do dziś bardzo udane kwietne akwarele z moskiewskich czasów, dokąd, dla spraw biznesowych ojca, przeniosła się z Warszawy jej rodzina, gdy córka zaledwie przyszła na świat. Mimo że ojciec wkrótce ich porzucił, nadal kultywowano wysoki standard życia, jeżdżono za granicę, uczęszczano na koncerty, wernisaże i premiery teatralne. Moskwa, a potem Sankt Petersburg, gdzie Tamara, już jako panienka, trafiła pod skrzydła swej bogatej ciotki Stefy i jej męża Maurycego Stifterów – były w początku XX wieku metropoliami co się zowie. W malarstwie – Kandinsky, Malewicz, Wrubel, Bakst, Kustodiew, żeby wyliczyć paru, w teatrze – Stanisławski, Diagilew, w literaturze – Błok, Jesienin, Achmatowa, Mandelsztam, znów tylko wymieniam garstkę. Do tego na rozbudzenie artystyczne młodej Polki miała wpływ nieprzeciętna osobowość babki Klementyny, która zabierała ją w wojaże zagraniczne, by poznawała zabytki i najlepsze muzea Europy. Także w samym Petersburgu mieszkała niedaleko Ermitażu, gdzie chadzała kopiować mistrzów, co jest ważną praktyką u początkującego artysty. Mimo swej bujnej natury artystycznej była osóbką zdyscyplinowaną i ciężkiej pracy się nie bała. Tadeusz Łempicki poślubiając Tamarę, popełnił mezalians? Z pewnością można tak nazwać ślub znakomicie urodzonego człowieka – herbu Junosza – którego ojciec Julian legitymował się członkostwem ekskluzywnego kręgu arystokracji warszawskiej: Klubu Myśliwskiego, zaś matka była bratanicą Cypriana Kamila Norwida – z nader posażną, choć jednak mieszczką z  handlowego domu o korzeniach holenderskich. Zapewne kluczowe znaczenie miała determinacja obojga młodych, zakochanych w sobie „od pierwszego wejrzenia”, zwłaszcza Tamary, która od dzieciństwa nie zwykła rezygnować z tego, na co w danej chwili miała ochotę. Jednak równie istotny mógł być fakt, że wuj Maurycy – pełniący, po zniknięciu ojca Tamary, rolę „głowy domu” – obficie sypnął groszem na jej posag. A rodzina Łempickich, podobnie jak ówcześnie wiele polskich domów szlacheckich, przywykła żyć ponad stan i była poważnie zubożała. Jak rzutowały na jej życie obrazy bolszewickiej rewolucji? Bolesne doświadczenia z czasu rewolucji 1917 roku odcisnęły trwałe piętno na życiu i psychice malarki. Cała jej rodzina zdołała w porę opuścić Rosję, wywożąc ze sobą sporą część majątku, jednak Tamara wraz z maleńką córeczką Marią Krystyną, nazywaną Kizette, została w Sankt Petersburgu, gdzie tymczasem Czerezwyczajka aresztowała Tadeusza, który zaangażował się w jakieś antyrewolucyjne spiski. Kwerenda po więzieniach Czeka, obraz wszechobecnej krwawej przemocy, nędza i głód towarzyszące jej co dzień, wreszcie świadomość unicestwiania przez zwyrodniałą ideologię całej cywilizowanej rzeczywistości, w jakiej dorastała – spowodowały, że na resztę życia stała się nieprzejednaną antykomunistką. Alergicznie reagowała na wszelkie ideologie, fanatyzmy, z zasady nie tolerowała różnej maści -izmów, co jej potem znacznie utrudniło życie na emigracji w Paryżu, we wpływowym, opiniotwórczym środowisku Lewego Brzegu, …
Wyświetlono 25% materiału - 759 słów. Całość materiału zawiera 3036 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się