Czwartek, 9 listopada 2023
Admont w Austrii
Biblioteka, która zachwyca Wizerunek średniowiecznego mnicha z książkami jest dość popularny i spotkać go można zarówno w literaturze, jak i malarstwie. Między innymi „Imię róży” Umberto Eco wpłynęło silnie na naszą wyobraźnię, franciszkanin Wilhelm z Baskerville rozwiązuje zagadkę śmierci jednego z mnichów związanych z tajemniczą biblioteką, znajdującą się na szczycie ośmiokątnej wieży. Miejscem akcji jest opactwo benedyktynów. W czasach dawnych mnisi mający dostęp do książek byli wybrańcami, a nastawienie Kościoła do książek, najpierw rękopiśmiennych, a później drukowanych, było pełne poczucia wyjątkowości. Najstarsze biblioteki powstawały z inicjatywy benedyktynów i cystersów. Benedyktyni uważali pracę z książką za niezwykle istotną w swojej posłudze. Benedyktyni Są najstarszym zakonem mniszym na Zachodzie, kojarzymy ich ze słynnym mottem ora et labora (módl się i pracuj), choć w zawirowaniach historycznych zgubiono trzeci człon motta, czyli et lege, co znaczy: CZYTAJ. Tak brzmiała ich główna reguła. Byli znani z przepisywania i ilustrowania starych ksiąg. Nic dziwnego, że założyli pierwszą i najstarszą bibliotekę zakonną, która mieściła się we Włoszech, w opactwie Monte Cassino. Od ich mozolnego, wymagającego poświęcenia, cierpliwości i dokładności trudu związanego z przepisywaniem starych ksiąg weszło do życia określenie benedyktyński. Benedyktyni zakładali swoje opactwa we Włoszech, Francji, Niemczech. Z misją ewangelizacyjną docierali do różnych zakątków Europy. Do Polski przybyli już w X wieku. Z biegiem lat powstało na terenach Rzeczpospolitej dziewięć opactw. Benedyktyni zawędrowali i do Austrii, założyli opactwo w Salzburgu, gdzie klasztor św. Piotra posiada najstarszą w tym kraju bibliotekę zakonną. W 1074 roku benedyktyni z Salzburga założyli kolejne opactwo, tym razem w Styrii, w cieniu strzelistych Alp, w cichej miejscowości Admont. Po paru latach opat Wolfhold von Admont ufundował klasztor żeński. Pierwsze zakonnice pochodziły prawdopodobnie z Salzburga. Siostry z Admont wyróżniały się wysokim poziomem wykształcenia, wzorową pobożnością i działalnością literacką. Klasztor żeński Admont stał się cenionym ośrodkiem średniowiecznej kultury piśmiennej. Przyjmuje się, że w XIV wieku księgozbiór klasztoru benedyktynek liczył 360 woluminów, zaś ówczesna biblioteka zakonników – 425 woluminów. Część rękopisów przechowywanych w archiwum klasztornym zawiera notatki własnościowe klasztoru: „monasterium sororum nostrarum MCCCCIX”. Nazwiska …
Wyświetlono 25% materiału - 294 słów. Całość materiału zawiera 1177 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się