środa, 6 lipca 2022
Światło. Stolicę Portugalii określa światło. W bardzo wielu relacjach powtarza się ów luminarny aspekt. Kiedy czytałem znakomite opracowanie Neilla Lochery’ego „Lizbona. Miasto Światła w cieniu wojny 1939-1945” (Czytelnik, 2015), jeszcze nie odwiedziłem tamtych stron. Ale teraz już mam prawo z autopsji potwierdzić ową lizbońską świetlistość. Lochery zajmował się – w bardzo ciekawym studium – czymś innym niż uroki geografii, przede wszystkim skupiając się na fakcie, co z położenia w trakcie II wojny światowej wynikało dla kraju nad Tagiem, formując wówczas postawy i zachowania Portugalczyków (zwłaszcza wszelkich prominentów reżimu Salazara) oraz dotycząc bezliku rezydentów służb specjalnych kilkunastu kluczowych państw świata. Kłębiły się ich tam wtedy setki, jeśli nie tysiące. Bądź co bądź nie przypadkiem dwójka bohaterów najsłynniejszego filmowego romansu wojennego, uciekając przed nazistami, musi najpierw przedostać się z marokańskiej Casablanki do Lizbony… Notabene mało kto wie, że „Casablanca” Michaela Curtiza z 1942 roku powstała na postawie sztuki autorskiej pary Murray Burnett i Joan Alison. Sztuka nosi tytuł „Wszyscy wracają do Ricka”, a Warner Brothers ją wykupił – jako podstawę do scenariusza – za dzisiejsze mniej więcej 300 tysięcy dolarów. Wracajmy jednak z Casablanki nad Tag. Też nie każdy wie, że szlak wielu Polaków na kontynent amerykański, szczególnie twórców żydowskiego pochodzenia (w tym Tuwima i Lechonia), przebiegał via Lizbona, co zresztą warte byłoby osobnej refleksji, bo działo się tam – z naszego punktu widzenia – że ho, ho! Dodam, że polska Lizbona, choć wcześniejsza, przedwojenna, to także teren skandalicznego romansu Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Romans zadzierzgnięty został z jej inicjatywy. Po lekturach prasowych mianowicie wpadł poetce w oko pierwszy Europejczyk, który samotnie odbył nocny lot do Stanów Zjednoczonych, zyskując automatycznie nie lada sławę. Sława zaś kręci wiele kobiet. Specjalnie …
Wyświetlono 25% materiału - 261 słów. Całość materiału zawiera 1045 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się