Wtorek, 26 sierpnia 2008
Albatros vs Mozaika
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru228


Wpierw do redakcji Biblioteki Analiz dotarła informacja od Andrzeja Kuryłowicza,
właściciela wydawnictwa Albatros, stwierdzająca, że Krzysztof Wiśniewski,
współwłaściciel firm RTW i Mozaika, dopuścił się pirackiego wydania audiobooka z
nagraniem „Lotu nad kukułczym gniazdem” Kena Keseya w tłumaczeniu Tomasza
Mirkowicza. Otrzymane oświadczenie opublikowaliśmy w serwisie Rynek-Ksiazki.pl.
I zaczęło się. Nastąpiła wymiana listów kierowanych do nas, które publikowaliśmy
w Internecie. W ten sposób konflikt między oboma wydawcami stał się sporem
publicznym w naszym środowisku.

Postanowiliśmy wysłuchać racji stron. 8
sierpnia przeprowadziliśmy rozmowę z Andrzejem Kuryłowiczem, której autoryzowany
zapis zamieszczamy na następnych stronach. 13 sierpnia miała miejsce rozmowa z
Krzysztofem Wiśniewskim, podczas której próbowaliśmy uzyskać odpowiedzi na
zarzuty stawiane nie tylko przez Kuryłowicza, ale też przez agencje literackie
dysponujące prawami autorskimi do tekstów nagrywanych przez RTW i Mozaikę.
Odnieśliśmy wrażenie, że nie wszystko układa się w sposób przedstawiany
cierpliwie przez Krzysztofa Wiśniewskiego, ale również przygotowaliśmy zapis tej
rozmowy, aby zamieścić go w tym numerze Biblioteki Analiz. Jednakże – ku naszemu
wielkiemu zaskoczeniu – następnego dnia otrzymaliśmy z Mozaiki następujące
stanowisko: „Po konsultacjach doszedłem do wniosku, że nie powinienem ciągnąć
dalej publicznie mojego sporu z A. Kuryłowiczem i Agencją Graal. Zwrócono mi
uwagę, że zamieszczenie moich opinii, które de facto stronom konfliktu są
doskonale znane, będzie tylko prowokowaniem kolejnych wystąpień. Bardzo proszę o
zrozumienie mojej decyzji o wycofaniu się z opublikowania naszej wczorajszej
rozmowy. Tak, jak powiedziałem wczoraj, nie twierdzę, że na pewno ja mam rację,
zdecydowałem jednak, że werdykt w tej sprawie winien wydać sąd lub
prokuratura”.

Dlatego nie drukujemy wywiadu z Krzysztofem Wiśniewskim,
który sam zrezygnował z możliwości przedstawienia swojego stanowiska i być może
oddał w ten sposób pole walkowerem (przynajmniej w osądzie czytelników). Aby
szczegóły tej nieprzyjemnej sprawy były bardziej zrozumiałe dla czytelników,
publikujemy też inne materiały i dokumenty, jakie zebraliśmy w związku z tak
poważnym oskarżeniem, jakim jest zarzut piractwa postawiony przez Andrzeja
Kuryłowicza wobec Krzysztofa Wiśniewskiego.

PEŁNY TEKST JEST PUBLIKOWANY WRAZ Z POJAWIENIEM SIĘ KOLEJNEGO NUMERU

Autor: PIOTR DOBROŁĘCKI
PAWEŁ WASZCZYK