Publikacja „Księża wobec bezpieki” krakowskiego duchownego wywołała sensację, jeszcze zanim się ukazała. Teraz jej treść stała się ważnym tematem publicznej dyskusji. 26 lutego zapoznali się z nią dziennikarze, zaś ostatniego dnia miesiąca dostępna była dla wszystkich. W książce znalazły się nazwiska ponad stu duchownych, którzy zostali zarejestrowani jako współpracownicy bezpieki i dziś pełnią ważne funkcje w polskim Kościele, ale także tych, którzy oparli się werbunkowi, oraz tych, którzy potrafili zerwać współpracę z SB. „Nigdy nie zamierzałem udać się do IPN, aby zapoznać się z aktami Służby Bezpieczeństwa, a tym bardziej z własną teczką – tak rozpoczyna swą książkę ks. Zaleski. Uważałem, że po 1989 roku definitywnie zakończył się czas zmagania z systemem komunistycznym, a rozpoczął czas służenia Kościołowi i Ojczyźnie w całkiem inny sposób. Jednak akta te przyszły do mnie same” – pisze. Z badań ks. Zaleskiego wynika, że wśród duchownych, którzy donosili SB, byli trzej urzędujący biskupi: bp Wiktor Skworc, bp Kazimierz Górny i abp …