Virtualo, firma należąca do Grupy Empik, poinformowała, że sukcesem zakończono testy nowej usługi – druku książek na życzenie. Kolejnym etapem prac jest komercjalizacja usługi i współpraca z zainteresowanymi oficynami wydawniczymi. Druk książki na życzenie to usługa skierowana do tych wydawców, którzy posiadają prawa licencyjne do oferty tytułowej książek, których nakład jest wyczerpany, a nie planują ich już dodrukowywać. Tytuły dotąd niedostępne zostaną zaoferowane w sklepie Empik.com w modelu „druku na życzenie” pod złożone zamówienie klienta. Virtualo odpowiada za takie działania jak: sprzedaż, marketing, druk książki, pakowanie i wysyłka do klienta. Virtualo ocenia potencjał tego przedsięwzięcia na 2 proc. wartości całego rynku książki, czyli ok. 50 mln zł rocznie. Dane te powstały w oparciu o analizę zachowania klientów sklepu Empik. com. Dla przykładu Allegro – platforma sprzedaje rocznie ponad 2 mln książek używanych za blisko 60 mln zł. Na czym polega usługa druku na życzenie zapytaliśmy przedstawicieli firmy Virtualo – Macieja Jaworskiego, prezesa zarządu i Jakuba El Mahdi, szefa pionu Print on Demand. – Chcecie dać drugie życie książkom? O jakie książki chodzi? – Maciej Jaworski: Chodzi o książki, które od dłuższego czasu nie są dostępne w sprzedaży, a wydawcy nadal posiadają licencję na ich sprzedaż. – Jak wiele osób poszukuje takich niedostępnych książek? – Maciej Jaworski: To liczba siedmiocyfrowa. Zmierzyliśmy ją przez zsumowanie ilości wejść na Empik.com, na strony z książkami, których klienci nie mogli nabyć. W przeważającym stopniu były to właśnie książki, których nakład już się wyczerpał. – Kiedy projekt wystartował? – Jakub El Mahdi: W listopadzie ubiegłego roku rozpoczęliśmy fazę testową sprzedaży w kooperacji z  Grupą Wydawniczą Foksal. Tej jesieni wyszliśmy z ofertą współpracy do wydawców. – Pomysł nie jest innowacyjny, taką usługę świadczy od 2006 roku światowy lider w sprzedaży internetowej Amazon. Kilka razy do tematu podchodził Azymut. Drukarnia Sowa wystąpiła z projektem Wyczerpane.pl. Od 2013 roku usługę druku na życzenie wybranych tytułów oferuje np. Wydawnictwo Prószyński Media. Czym będziecie się wyróżniać? – Maciej Jaworski: Pomysł druku książek na żądanie nie jest nowy. W wielu krajach z powodzeniem funkcjonują księgarnie posiadające w ofercie takie właśnie książki. Myślę, że sklep Empik.com jest naturalnym miejscem dla uruchomienia takiej sprzedaży. Naszą przewagą jest dostęp do ogromnego kanału detalicznego tj. bazy klientów Empik.com, którzy w pierwszej kolejności poszukują tytułów w tym sklepie internetowym. To właśnie liczba klientów odwiedzających Empik.com w poszukiwaniu książek jest naszą siłą i wyróżnikiem. Mamy z jednej strony wypozycjonowane, niedostępne karty produktowe książek, ruch klientów, którzy ich poszukują, teraz wystarczy zaoferować pożądane książki. Kolejnym naszym wyróżnikiem jest wygodna funkcjonalność specjalnej platformy, dzięki której wydawca zarządza całym procesem i ma dostęp do danych sprzedażowych. – Idea rodziła się chyba dość długo? – Maciej Jaworski: Sporo czasu zajęło nam przygotowanie strony kosztowej projektu. Cena dla klienta nie może za bardzo odbiegać od ceny, po której książka była sprzedawana, a to oczywiście wymagało ustalenia odpowiednich warunków handlowych z drukarnią. Proces zamówienia i produkcji również został zoptymalizowany, koszty logistyki nie mogły być za wysokie itd. – A klienci Empik Premium mogą liczyć na niższą cenę? – Maciej Jaworski: Na chwilę obecną nie jest to możliwe. Z pewnością, gdy w katalogu książek drukowanych na życzenie pojawi się więcej pozycji, będziemy to rozważać. – Dlaczego usługę firmuje Virtualo a nie np. Empik.com? Przecież Virtualo jest e-sklepem oferującym publikacje elektroniczne? – Maciej Jaworski: Virtualo od lat zajmuje się dystrybucją plików, w szczególności e-booków i audiobooków. Książka drukowana na żądanie także powstaje z plików (pdf). Uznaliśmy, że dla Virtualo sprzedaż dodruków będzie naturalną ewolucją biznesu. Empik.com odpowiada w tym projekcie za ruch i pozyskanie klientów, my za proces technologiczny i pozyskanie oferty tytułowej od Wydawców. – Jakub El Mahdi: Pierwsze testy przeprowadziliśmy wspólnie z Grupą Wydawniczą Foksal. Już po kilku tygodniach od dodania plików (obecnie …