Poniedziałek, 17 lutego 2020
RELACJA Z KANADY I INDII
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeruBiblioteka Analiz nr 516 (3/2020)
W  ostatnich tygodniach miałam szczęście uczestniczyć w kilku imprezach targowych, na odległych od siebie kontynentach, co dało mi możliwość porównania tak różnych od siebie rynków wydawniczych, jakimi są Kanada i Indie. Pod koniec listopada, na zaproszenie strony kanadyjskiej, znalazłam się w Montrealu. Należy podkreślić, że całe wydarzenie, którego zwieńczeniem była obecność na targach książki, miało na celu promocję literatury wyłącznie frankofońskiej. Mieszkańcy Quebecu od lat dążą do niezależności od reszty Kanady, a używanie języka francuskiego we wszelkich aspektach życia codziennego to jeden z elementów tej walki. Promocja literatury pisanej i wydawanej w języku francuskim jest ważnym czynnikiem frankofońskiej odrębności, stąd władze prowincji Quebec od kilkudziesięciu lat przeznaczają na nią niemałe środki. Efektem jest rynek wydawniczy dość stabilny i dający pracę wielu zatrudnionym w nim osobom – począwszy od pisarzy, księgarzy, po pracowników sporej (jak na tak nieduży rynek) liczby wydawnictw. A należy podkreślić, że populacja prowincji Quebec, stanowiąca trochę ponad 8 mln mieszkańców, do tego niełatwe warunki geograficzne (duża część regionu nie jest pokryta siatką dróg, do pewnych obszarów można dostać się jedynie drogą powietrzną) i klimatyczne nie sprzyjają rozwojowi gospodarczemu. Jak zatem to jest możliwe? Cała magia tkwi w tajemniczym Bill 51. Jest to akt prawny z 1981 roku, którego celem było danie odpowiednich szans firmom pochodzącym z prowincji Quebec w szeroko rozumianej branży wydawniczej. Tenże akt wymusza od instytucji publicznych nabywanie wszelkich książek, z pominięciem edukacyjnych, w przynajmniej trzech akredytowanych księgarniach zlokalizowanych w  ich regionie. Poprzez zastosowanie praktyk komercyjnych zapewnia się rosnącą dostępność książek w prowincji Quebec. Warunek jest taki, że księgarnie te muszą mieć kapitał tejże prowincji – eliminuje się w ten sposób konkurencję ze strony mocnych, amerykańskich firm. Jedna ustawa, jakże prosta w rozumowaniu i zastosowaniu, a sprawia, że rynek wydawniczy frankofońskiej części Kanady …
Wyświetlono 25% materiału - 288 słów. Całość materiału zawiera 1153 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się