W ciągu ostatnich dziesięciu lat amerykański rynek książki zdetronizował Wielką Brytanię, która zajmowała pierwsze miejsce pod względem liczby wydawanych książek, a potem konkurowała w tym względzie z Chinami. Już od pięciu lat zestawienia wewnętrzne i światowe lokują Stany Zjednoczone na pierwszym miejscu, zarówno pod względem liczby publikowanych tytułów i w odniesieniu do wartości produkcji książkowej. Badaniem rynku książki w USA zajmuje się kilka organizacji i instytucji, najważniejszym tytułem prasy branżowej jest funkcjonujący od 1872 roku obecny tygodnik "Publishers Weekly", który także uczestniczy w sporządzaniu rankingów i list bestsellerów. Przez lata dane o rynku amerykańskim zbierało stowarzyszenie wydawców Association of American Publishers (AAP, www.publishers.org). Do dziś są to dane wstępne o charakterze ankietowym: spośród 300 członków organizacji dane o swojej produkcji i sprzedaży podaje 77 największych firm. Spośród nich w 2011 roku 26 podało także dane o sprzedaży e-booków. Ci najwięksi wydawcy amerykańscy zbierają z rynku trzecią część wartości całej rocznej sprzedaży książek w swoim kraju.  W 1975 roku powstała organizacja do badania rynku książki The Book Industry Study Group (www.bisg.org) gromadząca dane od wydawców, hurtowników, księgarzy, bibliotekarzy o publikacjach drukowanych i cyfrowych. W 2010 roku wydawcy z AAP oraz BISG powołali nową spółkę o pełnej nazwie BookStats, zajmującą się gromadzeniem danych z prawie dwóch tysięcy firm. Firmy te osiągnęły roczne obroty wielkości 15 mld dolarów ze sprzedaży publikacji drukowanych. Dołączywszy do tego wartość sprzedaży ebooków i przychody pozostałych wydawców BookStats szacuje, że w 2011 roku wartość rynku książki w USA wyniosła 27 mld dolarów. Było to o 4 proc. mniej w porównaniu z rokiem poprzednim. W USA wydawanych jest rocznie ponad 300 tys. tytułów tzw. tradycyjnych (w Europie nazywa się te drukowane książki publikacjami fizycznymi) oraz 3 mln tytułów nietradycyjnych. Zalicza się do tego e-booki wraz z tymi, które są dostępne w sieci, publikacje w formie zamawiania w systemie print on demand oraz wydawane własnym sumptem przez autorów czyli self-publishers. E-booki W 2011 roku wydawcy amerykańscy osiągnęli ze sprzedaży e-booków 970 mln dolarów, czyli podwoili obroty z roku poprzedniego. Dodajmy, że USA na e-bookach nie ukazuje się literatura religijna. Badacze rynku ze znanej amerykańskiej firmy Bowker, że w najbliższym czasie dojdzie do nasycenia rynku e-booków nie tylko w USA ale także w świecie, także w takich krajach jak Indie i Brazylia. Będzie to polegać na dużej liczbie dostępnych czytników, które w coraz większym stopniu służyć będą do zapoznawania się także z literaturą piękną. Print on demand To zindywidualizowana forma pozyskiwania książek przez czytelników. Szczególnie upowszechniła się w ostatnim dziesięcioleciu właśnie w Stanach Zjednoczonych. Początkowo zamawiający - posiadacz internetu - w ciągu 12 godzin mógł otrzymać zamówioną książkę: będącą na składzie hurtowni, także taką, którą wydał mały wydawca w niewielkim nakładzie, …