W 2009 roku dwóch młodych przedsiębiorców z Wrocławia, z głowami pełnymi ambitnych planów, jak o nich mówiono, rozpoczęło prace nad pierwszym multimedialnym podręcznikiem on-line do nauki języka angielskiego. Byli to Bartłomiej Postek i Krzysztof Wojewodzic, którzy jeszcze na piątym roku studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu założyli spółkę FunEnglish.pl, która obecnie nosi nazwę Funmedia. FunEnglish.pl nazywał się też pierwszy produkt firmy – rozbudowana platforma e-learningowa do nauki języka angielskiego dla dzieci w wieku od 6 do 12 lat. Celem było zrewolucjonizowanie systemu edukacji w Polsce i spowodowanie, aby nauka była tak przyjemna jak ulubiona gra komputerowa. Twórcy projektu uważali, że chcąc zmienić system oświaty należy rozpocząć od jego fundamentów – od edukacji wczesnoszkolnej. Prace nad projektem cyfrowego podręcznika ruszyły na początku stycznia 2010 roku, uzyskano też dofinansowanie z Unii oraz pomoc ze strony znajomych ze studiów, którzy dołączyli do spółki. Rok później gotowa była wersja beta, wynik współpracy kilkuosobowego zespołu metodyków, programistów i osób kreatywnych. Zanurzyć się w nauce Wizja gotowego podręcznika zakładała wysoką jakość merytoryczną oraz technologiczną. Uczniowie korzystający z kursu FunEnglish.pl mieli dosłownie „zanurzyć się” w cyfrowym świecie języka angielskiego, czując się jego częścią, poprzez wcielanie się w rolę animowanych bohaterów filmów, lekcji obrazkowych i gier edukacyjnych. W wirtualnym FunWorld nauka przeplata się z zabawą. Na czterystu stronach podręcznika, z których każda jest w rzeczywistości interaktywną stroną internetową, dzieci poznają podstawy gramatyki i słownictwo, uczą się poprawnego akcentu i prawidłowej pisowni. „Wyobraźmy sobie sytuację, w której z dnia na dzień lądujemy na obcojęzycznej wyspie, której mieszkańcy nie znają ani jednego słowa po polsku. Nie …