Według statystyki Biblioteki Narodowej, w roku 2020 wydawcy przekazali do Narodowej Książnicy 30.391 książek opublikowanych w formie papierowej. Jest to o 5747 pozycji mniej niż rok wcześniej. Różnica wynosi aż 16 proc. „Jest to największy roczny spadek w liczbie tytułów, jaki odnotowano w całym okresie istnienia III Rzeczypospolitej” – czytamy w 71. numerze rocznika „Ruch wydawniczy w liczbach” opracowanego przez Olgę Dawidowicz-Chymkowską. Jak wskazano, opublikowanie w 2020 roku mniejszej niż przeciętnie liczby tytułów książek można uznać za jeden z efektów pandemii Covid-19 i konsekwencję środków podjętych, aby sobie z nią radzić. Polska nie jest jedynym krajem europejskim, w którym takie zjawisko wystąpiło. We Francji odnotowano 64.121 opublikowanych tytułów w 2020 roku (w stosunku do 79.581 w roku 2019), w Hiszpanii – 76.588 wykorzystanych przez wydawców numerów ISBN w roku 2020 (w stosunku do 84.894 w 2019 roku; brak jeszcze danych o całkowitej liczbie publikacji). Spadek liczby opublikowanych tytułów odnotowano także w Szwecji, nie był on jednak wielki – 11.875 (w stosunku do 12.025 w 2019 roku). Wydawcy musieli działać bardziej ostrożnie niż zwykle, uwzględniając możliwość zamknięcia księgarń czy spadek możliwości ekonomicznych potencjalnych nabywców książek. „Szczególnie niechętnie wydawcy decydowali się na wprowadzanie na rynek nowości, publikowanie książek debiutantów, woląc w niepewnych czasach polegać raczej na sprawdzonych tytułach i autorach. Do takich decyzji skłaniał także fakt, iż nie mogli liczyć na promocję nowych tytułów czy nieznanych autorów przy okazji takich wydarzeń jak targi książki, ponieważ były one w znacznej mierze odwoływane” – czytamy w raporcie. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie w każdym kraju widoczne jest zmniejszenie oferty wydawniczej. Opublikowanie większej liczby tytułów niż przed rokiem odnotowano na przykład w Holandii (33.764, o niemal 3,5 tys. więcej niż w roku 2019) i na Węgrzech (14.694 w roku 2020, 13.901 w 2019). Podstawę prezentowanych danych dla Polski stanowią otrzymywane przez Bibliotekę Narodową egzemplarze obowiązkowe, czyli egzemplarze publikacji, które – zgodnie z obowiązującymi przepisami – są przekazywane przez wydawców Narodowej Książnicy. Wydawnictwa, które nadesłały najwyższą liczbę opublikowanych w 2020 roku tytułów to: Egmont (538), C.H. Beck (456), Ridero (475), Wolters Kluwer (413), Edipresse (400), HarperCollins (323), IPN (273), Nowa Era (263) i Studio JG (258). Język publikacji W 2020 roku 63 proc. książek przesłanych do Biblioteki Narodowej stanowiły teksty napisane w oryginale po polsku, przekłady z języka obcego na polski stanowią 20 proc. całej produkcji wydawniczej, a 3 proc. – w całości napisane w języku obcym. Wśród tłumaczeń z języka obcego na polski większość (60 proc.) stanowią teksty literackie, 9 proc. – publikacje religijne, 8 proc. – poradniki. Językiem, z którego najczęściej dokonuje się przekładów, jest angielski (55 proc. wszystkich tłumaczeń). Przekłady z francuskiego stanowią 9 proc. tego zbioru, z niemieckiego – 8 proc., z japońskiego – 7 proc., z hiszpańskiego – 4 proc., z włoskiego i norweskiego – po 2 proc. Kategorie tematyczne Teksty literackie stanowiły w ubiegłym roku 30 proc. wszystkich książek, naukowe – 27 proc., popularnonaukowe – 7 proc. Po 6 proc. książki fachowe, dokumentalne i eseje, religijne i ezoteryczne oraz poradniki. 4 proc. stanowiły podręczniki oraz albumy, książki popularyzatorskie 2 proc. Wśród typów książek, których liczba w 2020 roku zmalała bardzo gwałtownie, znalazły się literatura fantastyczna, literatura dla młodzieży i książki dla dzieci. Bardzo duże straty poniosły także kategorie książek naukowych i fachowych, publikacje eseistyczne, publikacje informacyjne, a także podręczniki szkolne, w tym również podręczniki do nauki języków obcych. Najszybciej i najbardziej konsekwentnie rośnie liczba wydawanych w naszym kraju komiksów, a pandemia nie zahamowała tego wzrostu. Co ciekawe, wzrost liczebności odnotowano w dziale książek paranaukowych i ezoterycznych. Wśród kategorii, w których spadki liczebności były mniejsze niż średnia dla całej produkcji wydawniczej, wymieniono książki popularnonaukowe, literaturę faktu i poradniki. Zmniejszył się udział przewodników podróżniczych, a te, które zostały wydane, w ogromnej większości oprowadzały po różnych, mniej lub bardziej rozpoznanych turystycznie, regionach Polski. W stosunkowo niewielkim stopniu zmniejszyła się także liczba książek religijnych oraz albumów i książek artystycznych. Teksty literackie Na zbiór tekstów literackich w 2020 roku złożyły się 9043 tytuły, o 802 mniej niż przed rokiem. Liczebność książek literackich zmniejszyła się więc z roku na rok o 8 proc. Jest to znaczna zmiana, jednak – na tle spadków widocznych w całym zbiorze tytułów – nie wydaje się bardzo duża. W 2020 roku naliczono 2638 tytułów należących do literatury pięknej. Jest to o prawie 209 tytułów mniej niż przed rokiem, czyli 7 proc. Przerwany został długi trend wzrostowy – stały przyrost książek należących do tej kategorii, który trwał od roku 2014 (2047 tytułów) do 2019 (2834 tytuły). Głównym motorem wzrostu liczebności tej kategorii był powiększający się wciąż zbiór otrzymywanych przez Bibliotekę Narodową tomików poetyckich. Ten sam typ literatury odpowiada też za zmniejszenie się liczby tytułów należących do literatury pięknej w 2020 roku. W roku tym przysłano do Biblioteki Narodowej 1823 tomiki poezji, o 271 mniej niż przed rokiem. Wśród wydawców, którzy publikowali utwory tego typu w 2020 roku należy wymienić: Ridero (221), KryWaj (60), Miniatura (52), Astrum (35), Wydawnictwo Poligraf (23). Jeśli chodzi o liczbę książek prozatorskich należących do literatury pięknej, to utrzymuje się ona na stałym poziomie. Przysłano 570 egzemplarzy, czyli niemal dokładnie tyle samo, co w roku poprzednim. Wśród ambitnych powieści przesłanych do Biblioteki Narodowej większy niż rok wcześniej jest udział zarówno książek polskich (50 proc., o 4 p.p. więcej niż rok temu), jak i współczesnych (62 proc., o 12 proc. więcej niż przed rokiem). Pozostałe książki to w 21 proc. literatura dwudziestowieczna, w 10 proc. książki opublikowane przed początkiem XX wieku oraz (mniej liczne) książki łączące w sobie teksty z różnych okresów. Literatura romansowo-obyczajowa W roku 2020 Biblioteka Narodowa otrzymała 1590 tytułów książek należących do literatury romansowo-obyczajowej. Jest to o 12 proc. mniej niż w 2019 roku. „Ten spadek można potraktować jako efekt związanego z pandemią ograniczania liczebności publikowanych książek, ale wpisuje się on także w dłuższy trend spadkowy, z jakim mamy do czynienia w przypadku publikacji tego typu” – wyjaśniono. W 2015 roku odnotowało największą liczbę tytułów (2279 tytułów), od tego czasu mamy do czynienia głównie ze spadkami. Wśród publikowanych w Polsce tłumaczeń z zakresu literatury romansowo-obyczajowej dominują przekłady z literatury amerykańskiej (37 proc. wszystkich przekładów tego typu), angielskiej (21 proc.), norweskiej (13 proc.) i niemieckiej (11 proc.). Wydawnictwami, które opublikowały w 2020 roku najwięcej tytułów książek romansowo-obyczajowych, były: Harper Collins Polska (166), Edipresse Polska (109, 20 dodatkowych tytułów opublikowały oba powyższe wydawnictwa w koedycji), Wydawnictwo Kobiece (69), WasPos (65) i Ridero (62). Literatura sensacyjno-kryminalna W roku 2020 odnotowano 672 tytuły należące do literatury sensacyjno-kryminalnej, czyli o 15 proc. mniej niż w roku 2019. Podobnie jak w przypadku literatury romansowo-obyczajowej, zjawisko to można wpisać zarówno w związane z epidemią zubożenie rynku wydawniczego o pewną część nowych tytułów, jak i w kilkuletnią już tendencję spadkową. Ubywa przy tym głównie obcej literatury sensacyjno-kryminalnej. Coraz większy udział w zbiorze książek z tej kategorii mają teksty polskich autorów. Wśród tłumaczeń z zakresu literatury sensacyjno-kryminalnej dominują przekłady z literatury amerykańskiej (40 proc. tego typu tłumaczeń) i angielskiej (27 proc.). Liczące się miejsce zajmuje także literatura skandynawska (8 proc. – szwedzka, 2 proc. – norweska, 2 proc. – duńska, islandzka, fińska). Jako znaczące źródło książek wymieniono także literaturę francuską (5 proc.), niemiecką i włoską (po 3 proc.). Liderem wśród autorów książek sensacyjno-kryminalnych ze względu na liczbę tytułów wydanych w 2020 roku był zdecydowanie Remigiusz Mróz (32 tytuły). Wydawnictwa, które w 2020 roku opublikowały dużo książek sensacyjno-kryminalnych, to: Wydawnictwo Sonia Draga (61 tytułów), Albatros (60), Edipresse Polska (45), Czarna Owca (37). Z tej grupy tylko Edipresse Polska koncentruje się na literaturze polskiej (39 tytułów). Wśród wydawnictw publikujących polską literaturę sensacyjno-kryminalną można wymienić także Skarpę Warszawską (31), Wydawnictwo Lira (26) …