Pobyt polskiej delegacji w Kapsztadzie na kongresie IBBY we wrześniu 2004 zaowocował ożywioną wymianą informacji na temat działań narodowych sekcji w poszczególnych krajach. Od tego czasu śledzę raporty, jakie napływają do wszystkich sekcji (w tym do naszej), widzę więc, jak działają sekcje IBBY w wybranych krajach i jakie zmiany zachodzą. International Board on Books for Young People (IBBY) jest międzynarodową organizacją działającą na zasadzie federacji. Obecnie liczy 70 członków, a ostatnimi krajami, które wstąpiły, są Haiti i Gwatemala. Działalność IBBY to przede wszystkim promocja dobrej, wartościowej książki dla młodego odbiorcy; służą temu liczne nagrody, firmowane logo stowarzyszenia, a także rozmaite listy rekomendacyjne (szczegóły na ibby.org). Organizowane są warsztaty, seminaria i konferencje, służące przybliżaniu książki czytelnikowi. W działaniach tych IBBY współpracuje z UNESCO. Szczególnego znaczenia nabrały wielkie akcje IBBY ostatnich lat: „Children in Crisis”, „Books for Africa”, „Reading to Recovery”. Poprzez promocje książki i czytelnictwa IBBY chroni też dziedzictwo kulturowe krajów i regionów. Struktura organizacyjna stowarzyszenia jest wszędzie podobna. Na czele stoi przewodniczący, zwany prezydentem, a w skład komitetu (zarządu) wchodzą jego zastępca, sekretarz, który jest też tzw. oficerem łącznikowym (liason officer), odpowiedzialnym za kontakty z centralą w Bazylei, oraz skarbnik. Większość narodowych sekcji jest powiązana z instytucjami naukowymi typu Centrum Badań nad Książką Dziecięcą (tak jest we Francji, Austrii i Iranie), dzięki czemu mają zapewnione biuro i łączność telefoniczną, jednakże wiele deklaruje brak lokalu i etatowych pracowników. Nie ma tu prostej zależności, związanej z potocznie rozumianą zamożnością kraju; centrum dowodzenia IBBY w bogatej Holandii znajduje się w prywatnym mieszkaniu prezesa (w Polsce jest tak samo), a zarazem świeżo upieczona Mołdowa ma prawie 70 organizacji wspierających, wśród nich 38 bibliotek i wszystkie odpowiedniki polskich organizacji, jak ZPAP, SPP, SBP etc. i jest afiliowana przy Centralnej Bibliotece dla Dzieci „Ion Creanga”, co daje jej lokal i pracowników. Tajlandia (gospodarz Międzynarodowego Dnia Książki dla Dzieci w roku 2007) ma 11 płatnych pracowników. Członkiem IBBY może zostać każdy, kto jest związany z dziecięcą książką i czytelnictwem najmłodszych; poszczególne sekcje podają w procentach, ilu należy pisarzy, bibliotekarzy, ilustratorów itp. Najbardziej „bibliotekarska” jest IBBY na Łotwie – prawie 50 proc. członków, z kolei w Chorwacji IBBY działa afiliowana przy Bibliotece Narodowej z siedzibą w Zagrzebiu. Jest to też najbardziej medialna sekcja; autorzy raportu deklarują, że każde wydarzenie literackie i projekt czytelniczy dla dzieci ma odbicie w prasie, radiu i telewizji. Najwięcej nauczycieli – członków IBBY ma Cypr, za to ma najmniej bibliotekarzy – jedynie 1 proc.). Z kolei IBBY w Holandii i w Indiach są „autorskie” – ponad 70 proc. członków to pisarze, a w Indiach sekcja działa w ramach tamtejszego SPP. W Austrii nie ma członkostwa indywidualnego, ale należą tam liczne organizacje zajmujące się literaturą dziecięcą. W USA cztery wielkie korporacje należą do IBBY, płacąc 1000 USD rocznie (mają zapewnione przedstawicielstwo w zarządzie), Grecja ma …