Jedenasta edycja Literackiego Sopotu, który uważany jest za najważniejszy i najciekawszy letni festiwal w kraju, znowu zadziwiła, a nawet wręcz zachwyciła liczną publiczność, jak na takie elitarne wydarzenie. Oczywiście elitarność odnosiła się do bardzo bogatego programu festiwalowego, w którym uczestniczyło 70 autorów, w tym 13 z Irlandii. Odbyło się blisko 30 spotkań autorskich, dziewięć debat, dziewięć warsztatów i spotkań dla dzieci, trzy projekcje filmowe, instalacja artystyczna, warsztat z przekładu, słuchowisko, dyżur tłumaczy i tłumaczek, premierowe wydarzenie teatralne oraz gra miejska. Po raz drugi podczas Literackiego Sopotu zorganizowano festiwalowe radio na żywo, na antenie którego były rozmowy o literaturze i dużo dobrej muzyki. Do odsłuchania podcastów zapraszała elita dziennikarzy radiowych: Agnieszka Obszańska, Michał Nogaś, Łukasz Wojtusik, Justyna Suchecka i Natalia Szostak. Mniej elitarna była druga część Literackiego Sopotu, czyli Targi Książki, które odwiedza tłumnie publiczność wakacyjna, ale też mieszkańcy Wybrzeża, od lat korzystający z oferty tej największej sezonowej księgarni w Trójmieście. Tegoroczna edycja trwała od 18 do 21 sierpnia, a stoiska były otwarte długo, bo od godz. 11 do godz. 20, ale nie słyszeliśmy narzekań ze strony wydawców, bo od wielu z nich wiemy o bardzo dobrej sprzedaży, nawet przekraczającej czasem wyniki finansowe uzyskane podczas większych targów książki. W imprezie uczestniczyło 45 wystawców rozlokowanych w dwóch dużych namiotach, przez które często trudno było przejść z powodu wysokiej frekwencji, co oczywiście tylko cieszyło uczestników. Jak podkreślały organizatorki, tegoroczna popandemiczna edycja Literackiego Sopotu odbyła się w cieniu wojny w Ukrainie, inflacji i niepewności jutra. Dominowała jednak literatura Irlandii, reprezentowana przez młodsze pokolenie autorów. Jako hasło serii spotkań i debat organizatorki festiwalu wybrały tytuł powstałej w 1997 roku piosenki śpiewanej przez pochodzącą z Irlandii Sinéad O’Connor „This is a Rebel Song”, która „dobrze oddaje charakter Irlandczyków i ich historię”. Jednym z najbardziej znaczących wydarzeń było niedzielne spotkanie zatytułowane „Bruno Schulz – Serhij Żadan: drohobyckie ścieżki wyobraźni”. – Serhij Żadan odkrył Schulza i napisał już o nim trzy eseje, wydał też tomik poezji poświęcony Drohobyczowi – powiedział Bibliotece Analiz Grzegorz Gauden, …