W ostatnich dwóch tygodniach prasa opublikowała naprawdę sporo tekstów ważnych lub interesujących z punktu widzenia czytelników Biblioteki Analiz. Wszystkie trzy – żartuję, jest ich więcej – poniżej w postaci skrótów. „Rzeczpospolita” 29 września publikuje bardzo ważny tekst „Drukarnia też może być dostawcą”. Należy przeczytać go uważnie i w całości. Bronisława Jastrzębska (doradca podatkowy z firmy Abakus) i Jadwiga Zieleżny (doradca podatkowy z Kancelarii Podatkowej) piszą m.in.: Typowe usługi poligraficzne (…) są objęte stawką 22 proc. Problemy pojawiają się z rozliczaniem wykonywania na zlecenie wydawnictw gotowych książek, czasopism z własnych materiałów drukarni. (…) Zgodnie z art. 2 pkt 6 ustawy o VAT towarami są rzeczy ruchome. (…) Przepis ten zawęża definicję towaru do towarów wymienionych w klasyfikacji statystycznej, a to jest niezgodne z VI dyrektywą. (…) potwierdza to ogłoszenie prezesa Rady Ministrów z 11 maja 2004 roku (…) (MP nr 20/2004, poz. 359), jak również orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (dalej ETS) (C-103/88 i C-224/97). Organy podatkowe (…) stale powołują się (…) na zawężoną definicję towarów oraz symbole [PKWiU]. Tymczasem w VI dyrektywie towar jest utożsamiany z rzeczą, a obrót rzeczami jest przedmiotem dostawy towarów. (…) Niewątpliwie przedmiotami materialnymi są książki. (…) Takie rozumienie produkcji potwierdza wyrok C-139/84 mówiący, że produkcją są czynności, które tworzą nowe dobra materialne. (…) Utwory, teksty literackie (…) mają swój wymiar niematerialny (…) [są chronione] prawem autorskim, ale również [mają] charakter materialny. (…) Natomiast samo dzieło nie zawsze jest równoznaczne z książką. (…) Fakt, że drukarnia nie posiada praw autorskich (…) nie oznacza, że przedmiot, który wytworzyła, nie jest książką. Nie można powiedzieć, że miało miejsce wyłącznie drukowanie, zszywanie, oprawianie, a więc tylko usługi. (…) Od 1 maja 2004 roku dostawa towarów nie jest już równoznaczna z pojęciem sprzedaży w sensie cywilnym. Jest transakcją, w wyniku której przenosi się ekonomiczne władztwo nad rzeczą. (…) Dla celów VAT znaczenie ma więc nie cywilistyczna forma danej transakcji, lecz jej ekonomiczny sens. (…) przekazanie wydawnictwu za wynagrodzeniem wykonanych przez siebie towarów – książek, spełnia wszystkie warunki konieczne do uznania transakcji za dostawę. (…) Dodatkowego argumentu (…) – pomimo braku praw autorskich – dostarcza handel produktami (…) pirackimi. Jest on opodatkowany VAT na zasadzie dostawy. (…) Problemy prawne (…) nie przekreślają faktu, że pomiędzy stronami doszło do dostawy towaru podlegającej VAT (por. wyroki ETS w sprawach C-3/97 i C-455/98). (…) W przypadku drukarni wykonujących z materiałów własnych gotowe książki i czasopisma istniałaby możliwość stosowania preferencyjnej zerowej stawki na dostawy krajowe (…) Z kolei transakcje z kontrahentami unijnymi drukarnie rozliczałyby jako wewnątrzwspólnotową dostawę towarów objętą stawką 0 proc., a nie świadczenie usług ze stawką 22 proc. (…) Niestety organy podatkowe, powołując się na PKWiU, uporczywie stoją na stanowisku, że drukarnie świadczą tylko i wyłącznie usługi poligraficzne (…) Zastanawia, dlaczego hurtownie i księgarnie mogą wykazywać dostawę towarów ze stawką 0 lub 7 proc. (…) Można więc zadać organom podatkowym (…) pytanie: skoro usługi handlu książkami mogą być dostawą, dlaczego nie mogą nią być usługi drukowania książek? (…) Taka praktyka organów podatkowych godzi również w podstawową zasadę podatku VAT (…) Zamawiając drukowanie książek lub czasopism w drukarniach z krajów trzecich, wydawcy mogą przy ich imporcie zastosować stawkę 0 proc., ponieważ występuje zakup towarów. (…). Można zatem stwierdzić, że w zakresie dostaw książek polski ustawodawca preferuje drukarnie zagraniczne. (…) ustawodawstwo dotyczące podatków pośrednich nie może prowadzić do pogorszenia warunków konkurencji (…) warto zwrócić uwagę na pismo ministra finansów z 30 grudnia 2004 r. (PP1-811- 1900/04/DSz./ 4045), skierowane do wszystkich izb skarbowych i urzędów kontroli skarbowej, w którym (…) dopuszcza się uznanie czynności wykonywanych przez drukarnię za dostawę, jeżeli ma miejsce wytworzenie gotowego produktu z materiałów własnych i przeniesienie na nabywcę prawa do rozporządzania tym produktem jak właściciel. Szkoda tylko, że nie zostały podane (…) bardziej szczegółowe kryteria oceny (…), które pomogłyby w dochodzeniu swoich praw przed organami podatkowymi wszystkim drukarniom, a nie tylko wybranym, np. wielkim, mającym poparcie dużych (…) kancelarii prawnych. Zastanawia ta nierówność wobec prawa. „Gazeta Pomorska” 26 września drukuje tekst „Dołożą wydawcom”, w którym czytamy m.in.: W ministerstwie edukacji gotowy jest projekt rozporządzenia, które zwiększy stawki dotacji do podręczników szkolnych i akademickich. Do tej pory państwo mogło dołożyć wydawcy maksymalnie 1200 zł do każdego arkusza wydawniczego (jeśli książka była wznawiana – tylko 850). Teraz, do każdego arkusza planuje dołożyć od 1350 do 1900 zł. Jeden arkusz, to około 40 tys. znaków typograficznych – przeciętny podręcznik ma tych arkuszy około 20. Wydawca wypuszczając na rynek niedochodową książkę mógłby liczyć więc na około 38 tys. złotych.(…) MEN planuje też zwiększyć dotację do podręczników akademickich – do jednego arkusza pierwszego wydania – 1300 zł, przy następnym wydaniu – 900. „Kurier Szczeciński” 26 września drukuje tekst „Ordery i miliony”. Czytamy m.in.: Minister Dąbrowski podpisał umowę z marszałkiem województwa zachodniopomorskiego Zygmuntem Meyerem o współprowadzeniu i współfinansowaniu tej instytucji [Muzeum Narodowego w Szczecinie]. (…) od przyszłego roku muzeum będzie corocznie dofinansowywane z budżetu państwa. (…) Dodatkową niespodziankę minister przygotował …