Z końcem listopada Instytut Książki zamknął nabór wniosków o wsparcie z budżetu państwa na 2011 rok. Tym razem, podobnie jak w roku obecnym, Instytut Książki jako jednostka zależna Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie operatorem dwóch priorytetów: Literatura oraz Czasopisma, w ramach których można było ubiegać się o dotację. Wyniki konkursu poznamy w styczniu. Można się zastanawiać: które z współfinansowanych przez państwo czasopism straci, a które zyska? Z regulaminu wynika, że łączną kwotę dotacji z ponad 3 mln zł pomniejszono do 2,5 mln zł, dlatego pytanie, choć trudno jest dzisiaj udzielić na nie odpowiedzi, wydaje się w pełni uzasadnione. Warto zatem bliżej przyjrzeć się mechanizmom, jakie w ostatnich latach wpływały na politykę przyznawania dotacji dla czasopism, zwłaszcza że określano ją niekiedy jako chaotyczną i kapryśną. Spośród 139 czasopism dotowanych w 2007 roku, tylko 34 miało literacki rodowód, a spośród aplikacji czasopism uznawanych za literackie, tylko jeden, portalu Dynamis, został rozpatrzony negatywnie. Na aplikacje czasopism stricte literackich przeznaczono wtedy najwięcej, około 850 tys. zł. Najmniej, zaledwie 30 tys. zł na pisma kojarzące się z biblioteką: „Przegląd Biblioteczny” i „Poradnik Bibliotekarza”. Warto nadmienić, że pisma przeznaczone dla studentów lub dotykające tematu mniejszości, łącznie były to trzy wnioski, wcale nie znalazły uznania w oczach zespołu sterującego i nie otrzymały ani grosza. Resztę kwoty podzielono między: • czasopisma dla dzieci lub młodzieży (80 tys. zł), • tytuły historyczne (264,03 tys. zł), z tego kwartalnik „Karta” otrzymał aż 100 tys. zł, • tytuły kinowe (375 tys. zł), • informatory, zwykle mocno związane z miejscem, w którym są wydawane (blisko 40 tys. zł), • tytuły skupione na wątkach ideowych lub społecznych (586,2 tys. zł), z tego najwięcej otrzymały „Pressje” (90 tys. zł), „Czas Kultury” (70 tys. zł), „Tygiel Kultury” (ponad 60 tys. zł), • tytuły muzyczne (209,24 tys. zł), • tytuły zajmujące się przedsiębiorczością w ujęciu projektów kulturalnych (42 tys. zł), wśród nich znalazły się „Kultura i Biznes”, „Purpose”, „Wiadomości Księgarskie”, • tytuły skupione na regionie, takie jak „Borussia” z Olsztyna, „Pomerania” z Gdańska (ponad 450 tys. zł), • tytuły religijne (379 tys. zł), • tytuły teatralne, których w tamtym roku dotowano zaledwie pięć (277,6 tys. zł), • wreszcie czasopisma zajmujące się szeroko pojętą sztuką: fotografią, zabytkami, malarstwem, sztuką ludową (776,9 tys. zł). Pozostałe 60 tys. zł przypadło czasopismu, które trudno przypisać do którejkolwiek z kategorii, a był nim kwartalnik „Quarterly Polish Culture”, który prezentuje polską twórczość zagranicznemu odbiorcy. Najwyższą dotację opiewającą na 350 tys. zł otrzymały „Kino”, obecnie jedno z pism patronackich, a także „Spotkania z Zabytkami”, które w latach kolejnych otrzymywały 300 tys. zł (była to najwyższa dotacja w 2008 roku), następnie 100 tys. zł, wreszcie w roku bieżącym nic (wniosek redakcji rozpatrzono negatywnie). Ciekawym jest fakt, że drugim pod względem wysokości dotacji był w 2007 roku wniosek „Frondy”, choć kwartalnik otrzymał aż 230 tys. zł mniej od ocenionych najwyżej. Warto także wspomnieć, że kwota, którą najczęściej (25 razy) dotowano pisma, wyniosła zaledwie 10 tys. zł. Ostatecznie jednak aż 82 proc. aplikacji ze wszystkich 169 rozpatrzono pozytywnie. Biblioteka Narodowa jako operator programu musiała rozpatrzyć 196 wniosków o dofinansowanie, z tego 67 proc. uzyskało rekomendację zespołu sterującego. Zwiększono środki na czasopisma biblioteczne (45 tys. zł) oraz czasopisma zajmujące się tematem idei lub społeczeństwem (731,5 tys. zł). Duży spadek zanotowała literatura, choć wniosków czasopism literackich, które rozpatrzono pozytywnie, było dokładnie o jeden mniej. Godna odnotowania wydaje się dotacja dla dwóch czasopism zajmujących się mniejszościami – w tej kategorii mieszczą się zarówno mniejszości etniczne, seksualne, ale również społeczne, takie jak niesłyszący, osoby z upośledzeniem umysłowym – a były nimi: „Miasteczko Poznań” (4 900 zł, najniższa dotacja w tym roku) oraz czasopismo muzyczno-kulturalne dla niewidomych (ponad 25 tys. zł). Najwyższą dotację w 2008 roku obok „Spotkań z Zabytkami” otrzymał miesięcznik „Kino”, a wszystkich pism, dla których dotacja wyniosła 100 tys. zł albo więcej, było siedem, o jedno więcej niż rok wcześniej. Oprócz wymienionych w tym gronie znalazły się: „Więź” (religia), „Zeszyty Literackie” (literatura), „Didaskalia” (teatr), „Wiadomości Konserwatorskie” (sztuka) i „Karta” (historia). Ponownie żaden z wniosków, które przedstawiły tytuły dla studentów, nie otrzymał poparcia, a ów stan utrzyma się także w latach następnych, w roku 2009 i 2010. Najczęściej przyznawaną kwotą było w poprzednim roku 10 tys. zł (ponownie …