Poniedziałek, 7 kwietnia 2008
Felieton
Milion bonów rabatowych na Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich – akcja, jakiej jeszcze nie było i już… nie będzie. Radę Polskiej Izby Książki poniosła swego czasu wyobraźnia i w przypływie dobrych chęci oraz narkotycznej fascynacji „okrągłym milionem” Rada ta obwieściła projekt wydarzenia, którego charakter mógłby stać się punktem odniesienia dla innych branż gospodarczych w Polsce, a może i nie tylko. „Milion bonów rabatowych na Światowy Dzień Motoryzacji”, „Milion bonów towarowych na Światowy Dzień Walki z Nałogiem Palenia Tytoniu”, no a zwłaszcza „Milion bonów rabatowych na Światowy Dzień Walki z Nałogiem Alkoholowym”… Zważywszy na fakt, iż ani producenci samochodów, ani wytwórcy papierosów czy tanich win owocowych z autografem posła Palikota na etykietce, jakoś nie wpadli na podobnie genialne pomysły – świadczy jak najlepiej o determinacji członków Rady PIK w poszukiwaniu niestandardowych rozwiązań promocyjnych. Inna sprawa, że to nie przypadek, iż projekt tego rodzaju przedsięwzięcia mógł się zrodzić w głowach przedstawicieli naszego środowiska, a dokładniej środowiska wydawców – bo już na pewno nie hurtowników ani księgarzy. Na dobrą sprawę nikt nigdy nie oszacował, jaka jest wartość książek w rozmaity sposób rozdawanych co roku za darmo przez polskich edytorów. Egzemplarze przymusowo obowiązkowe dla kilkunastu największych książnic, książki jako forma jałmużny dla biednych wiejskich bibliotek, książki jako nagrody w rozmaitych konkursach, teleturniejach, radiowych zgadywankach, akcjach charytatywnych itp., egzemplarze tzw. recenzyjne dla redakcji, redaktorów i osób towarzyszących, książki dla Polonii i zniewolonych Białorusinów, książki jako dokumenty rozliczeniowe dotacji… Można by …
Wyświetlono 25% materiału - 236 słów. Całość materiału zawiera 944 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.













